ja, wiosna
nie czekaj, nie tęsknij, nie szukaj
już nigdy nie przyjdę tutaj
dlaczego? odpowiedź gotowa:
nowa epoka lodowcowa
wiosna
mówi ptakom
jesteś poza trasą
wyznaczam nową
i nawigacją
cienkich strun
pierwszego koncertu E-dur
sprowadza
skrzydlatych
synów marnotrawnych
na mój parapet
niedomytą piętą
grzebie w głowach
zmiękcza
zimowe skorupy
wypuszcza
w parujące bruzdy
skostniałe muzy
niech się ubłocą
a w końcu wiosna
prztyczkiem słońca
kokony serc
odwija
brzęczcie uczucia!