bodźce przemielone
zębami receptorów
nieświadomie wpadają
do atomu myśli
atom zwykłym butem
rozbijam
na kwanty uogólnień
uogólnieniom
kolorowe guziki słów
zapinam
pod szyję
za dużo
uruchomionych procesów
dlatego
bywa niestrawna
papka rzeczywistości
wirtualna – w całości